Słodko – kwaśno – ostry, pomysł na orzeźwiający dodatek do wielu dań, między innymi grillowanych mięs. Piklowana skórka z arbuza może zastąpić każde inne pikle, a przy okazji jest doskonałym sposobem na wykorzystanie skórek po zjedzonym arbuzie :)
Pikle te są dość słodkie w smaku. Jeśli lubicie kwaśniejsze, zmniejszcie ilość cukru w zalewie. Jeśli wydają się Wam za ostre, wystarczy nie kroić drobno papryczki, a wrzucić ją w całości. I co najważniejsze, nie zostawiajcie pikli na długo od wykonania. Wprawdzie się nie zepsują tak szybko jeśli są przechowywane w zamkniętym słoiku w lodówce, ale im dłużej leżą, tym stają się bardziej miękkie, co działa na ich niekorzyść.
SKŁADNIKI
- skórka z ok. ¼ dużego arbuza
- sól
- 1½ szklanki białego octu (5%)
- 1/3 szklanki cukru
- 1 tajska świeża czerwona papryczka chili
- 2 ząbki czosnku
WYKONANIE
Ściąć i wyrzucić zewnętrzną, zieloną skórę z arbuza. Odciąć też całość albo większość pozostałego, czerwonego miąższu. Za pomocą obieraczki do warzyw, pokroić skórkę we wstążki. Powinno wyjść ok. 4 szklanek luźno upakowanych wstążek.
Wymieszać wstążki skórki z 1½ łyżki soli, przełożyć na sitko umieszczone nad miską i zostawić na pół godziny. Po tym czasie przepłukać skórkę pod wodą i zostawić do odcieknięcia.
Umieścić wstążki w rondelku i zalać je wodą, by sięgała 2 cm powyżej arbuza. Gotować na średnim ogniu przez 15 min. Odsączyć na sitku.
Przygotować zalewę mieszając ocet, cukier, posiekane papryczki chili, zgnieciony lekko nożem czosnek i 1 tsp soli. Połączyć w misce zalewę ze skórką, wymieszać, zamknąć miskę folią do żywności i włożyć do lodówki. Po ok. 1 dniu pikle z arbuzowej skórki są gotowe do użycia.
Skomentuj