Nie są to pierwsze parowane bułki na naszym blogu, ale z pewnością te zagoszczą na długo w naszej kuchni. Ostatnio spędziliśmy sporo czasu testując różne rodzaje nadzienia i różne przepisy na idealnie puszyste ciasto. Chcieliśmy, żeby bułeczka była delikatna, lekko słodkawa w smaku, pięknie wyrośnięta. Gdy już znaleźliśmy naprawdę dobry przepis, zabraliśmy się do roboty. Na pierwszy rzut poszły parowane bułki z kurczakiem.
Ostatnio sprowadziliśmy z Tajlandii sporej wielkości nowy parownik. Mieliśmy wczesniej nieduży bambusowy koszyk do parowania, ale zdecydowaliśmy tym razem na metalowy. Napisałem „sporej wielkości” ale w rzeczywistości jest wielki. Chcieliśmy kupić większy ale okazało się, że się nie zmieści między kuchenką a wiszącą nad nią szafką. Poza tym któreś z nas musiałoby się pewnie wyprowadzić, gdybyśmy się zdecydowali na tamten, bo nie byłoby miejsca na nas i parownik wielkości sauny. Z nowego nabytku jesteśmy bardzo zadowoleni. Wreszcie bez większego kombinowania możemy uparować coś większego (np. całą rybę) albo za jednym zamachem sporą ilość bułeczek. Zdecydowanie polecamy duży metalowy parownik wszystkim, którzy chcą częściej gotować większe ilości naraz. Ponadto metalowe parowniki mają od razu własny garnek na wodę, więc nie mamy takiego problemu jak z bambusowym, gdzie musimy dopasowywać odpowiedni garnek, żeby cała konstrukcja się sprawdziła. Oczywiście koszyk bambusowy też jest nieoceniony w kuchni. Parowane w nim potrawy zyskują charaktersytyczny smak i aromat, który czasami nadaje naszym daniom ciekawego charakteru. Poza tym bambusowy koszyk jest też po prostu ładny :)
Mamy już wypracowanych kilka ciekawych wypełnień do bułeczek. Będziemy w najbliższym czasie publikować kolejne przepisy. Nasza dzisiejsza propozycja, czyli bułki z kurczakiem, grzybami shiitake i szalotkami jest wersją często spotykaną nie tylko w Chinach ale i w Wietnamie, gdzie parowane bułki baozi są bardzo popularne. Dość często farszem do tego typu bułek jest upieczone mięso, ale w tym wypadku bułki nadziewamy mięsem surowym. Musimy o tym pamiętać i parować bułki wystarczająco długo. Po 15-20 minutach bułeczki powinny być gotowe, ale na wszelki wypadek lepiej jest jedną naciąć nożem i sprawdzić w środku. Kiedy już mamy pewność, że farsz jest ugotowany, podajemy bułki z kurczakiem na ciepło.
Parowane bułki wszelkiego typu mają też tę wspaniałą zaletę, że można je wiele nawet razy odgrzewać bez uszczerbku na smaku. Można je też zamrażać, a wtedy prosto z zamrażalnika wystarczy je włożyć do parownika, bez wstępnego rozmrażania. Gotujemy je wtedy po prostu 5 min. dłużej. Wygodne danie i zawsze jak świeże!
SKŁADNIKI
Ciasto
- 4 łyżki cukru
- 1 szklanka letniej wody
- 1½ łyżeczki suchych drożdży
- 3¼ szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki oleju
- 1½ łyżeczki proszku do pieczenia
Farsz
- 250 g mięsa z udek kurczaka
- ½ cebuli
- 3 duże grzyby shiitake (świeże lub suszone)
- 12 g smażonych szalotek
- 3 łyżki oleju arachidowego
- 2 łyżki posiekanej kolendry
- 1 łyżka posiekanego szczypioru (jasnozielone części)
- 1½ łyżeczki bardzo drobno posiekanego imbiru
- 1½ łyżeczki sosu rybnego
- 1 łyżeczka białego sezamu
- ½ łyżeczki soli
- 1 łyżeczka sosu ostrygowego
- 1 łyżeczka oleju sezamowego (z prażonego sezamu)
- ¼ łyżeczki mielonego pieprzu
- białko z 1 jajka
WYKONANIE
Farsz
Jeśli mają być użyte grzyby suszone, należy je namoczyć we wrzątku na pół godziny. Kiedy zmiękną, odlać wodę i lekko odcisnąć. Odciąć od grzybów nóżki, a kapelusze drobno pokroić. Mięso i cebulę również drobno pokroić. Nasiona sezamu uprażyć na suchej patelni do złotego koloru, a następnie utrzeć w granitowym moździerzu. Wszystkie składniki farszu połączyć w misce i dokładnie wymieszać.
Ciasto
W małej misce rozpuścić cukier w wodzie. Dodać drożdże i dobrze rozprowadzić. Odstawić na kilkanaście minut. Po tym czasie przesiać mąkę do dużej miski, dodać rozczyn i wymieszać, aż składniki się połączą. Dodać olej i wyrabiać całość, aż ciasto stanie się gładkie i jednolite. Uformować ciasto w kulkę i włożyć ją do dużej miski nasmarowanej odrobiną oleju. Przykryć miskę suchą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 2 godziny (do podwojenia objętości).
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na posypaną mąką stolnicę. Posypać ciasto proszkiem do pieczenia i zagnieść delikatnie, by dobrze rozprowadzić proszek. Podzielić ciasto na 10 równych części. Uformować z nich kulki i przykryć ściereczką.
Formowanie bułek
Wyciąć z pergaminu 10 kwadratów o boku 8 cm.
Wyjąć spod ściereczki jedną kulkę ciasta i rozwałkować ją na kółko o średnicy ok. 10 cm (na brzegach nieco cieniej). Na środku kółka kłaść porcję farszu (najlepiej wcześniej podzielić go sobie mniej więcej na 10 części). „Zbierać” brzeg ciasta w harmonijkę, zgniatając lekko po każdej zakładce, by w końcu otrzymać zamkniętą bułkę. Położyć ją na kawałku pergaminu, pod ściereczką. W ten sposób uformować wszystkie bułki. Zostawić bułki na pół godziny pod ściereczką.
Bułki z kurczakiem – parowanie i serwowanie
Zagotować wodę w parowniku. W zależności od wielkości parownika, prawdopodobnie będzie trzeba parować bułki partiami. Układać na sitku parownika po kilka bułek wraz z podłożonym pergaminem, w odległości 2-3 cm od siebie. Parować przez 15-20 min., aż bułki urosną i z zewnątrz lekko błyszczące. Wyjąć bułki na talerz i uparować kolejne partie. Podawać na ciepło.
Skomentuj