Lotos jest byliną, od wieków wysoko cenioną rośliną w krajach dalekiego wschodu, głównie w Chinach i Japonii. Praktycznie każda część lotosu znajduje zastosowanie w kuchni: korzeń, łodygi i nasiona.
Lotos hodowany jest w specjalnie przystosowanych stawach. Chociaż można go wyhodować z nasion, komercyjnie sadzi się kawałki korzenia, by przyspieszyć proces wzrostu, a co za tym idzie – zbiory. W pełni ukształtowane, nowe korzenie pojawiają się w tym samym czasie, kiedy duże, pływające na wodzie liście, ok. pół roku po zasadzeniu. Jadalne korzenie wzrastają w bagiennym, podwodnym środowisku. Są one bulwami przechowującymi energię w postaci skrobi. Kształtują się w połączone ze sobą, podobne do kiełbasy, „pętka” (segmenty). Takich segmentów bywa w jednym korzeniu 3-5 sztuk (łączna długość: 60-120 cm). Każdy segment wygląda jak białoszara tuba o średnicy 6-10 cm. Wewnątrz znajduje się biały, chrupki i słodkawy miąższ, podobny w smaku i konsystencji do kasztanów wodnych. W przekroju widoczne są symetrycznie rozłożone kanały powietrzne, przechodzące wzdłuż całego korzenia.
Korzeń lotosu zaliczany jest do warzyw korzeniowych. Zawiera wiele substancji odżywczych: błonnik, witamina C i B, minerały (miedź, żelazo, cynk, magnez, mangan).
Aby przyrządzić korzeń lotosu, należy zacząć od rozerwania od siebie poszczególnych sekcji, dokładnego ich umycia i odcięcia końcówek. Następnie trzeba obrać je z grubej, niejadalnej i twardej skóry. Biały miąższ kroi się później na żądane kształty i wielkości. Pokrojony korzeń dobrze jest natrzeć octem lub cytryną, by nie powstawały przebarwienia.
Młody, czysty i miękki korzeń może być w surowej formie dodawany do sałatek. Starsze korzenie są gorzkie i najpierw trzeba je ugotować. W Japonii robi się z korzeni lotosu tempurę. Popularne są również tam przekąski z lotosowych chipsów. W Indiach dodaje się korzenie do curry, gulaszy i potraw stir-fry. Chińczycy również dodają je do stir-fry oraz zup (np. rosół wołowy z korzeniem lotosu).
W sklepach azjatyckich można czasem dostać świeże korzenie ale zazwyczaj sprzedaje się ususzone bądź puszkowane.
Skomentuj