Kokos kojarzy nam się zazwyczaj z dużym orzechem w twardej, brązowej skorupie. Po rozłupaniu takiej sztuki dostajemy tylko maleńką ilość soku (jeśli w ogóle) oraz biały, bardzo twardy miąższ. To jest dojrzała forma kokosa, z której otrzymywane są znane nam produkty kokosowe, jak śmietanka, mleko, masło czy olej. Posiadając odpowiednie urządzenia (niezbyt kosztowne zresztą), wszystkie wymienione produkty możemy zrobić sobie z orzecha sami. Przeczytajcie nasz artykuł: „Świeże wiórki kokosowe – domowy sposób na ich wykonanie”
Tymczasem jest jeszcze inna, fantastyczna forma kokosa – młody kokos. To zupełnie coś innego. Jest pełen słodkiej, orzeźwiającej wody i ma miąższ mięciutki jak żelka. Młodego kokosa nie jest łatwo upolować na naszym rynku. Jeśli już, to docierają one zazwyczaj tylko do sklepów azjatyckich. Zrywane z drzewa mają z zewnątrz zieloną łupinę, którą obcina się częściowo przed transportem. Nie zdejmuje się jej całkowicie i nie zostawia w białej, właściwej, twardej skorupie, bo orzech by wysychał. Pozbawiony części łupiny kokos jest dziwny w kształcie: niski walec, na jednej podstawie płaski, a na drugiej stożkowaty. Gwoli ścisłości, płaska część kokosa, na której stoi na półce, to tak naprawdę „góra orzecha”, którą był przymocowany do gałązki palmy. To miejsce jest szczególnie narażone na uszkodzenia i tędy może wyciekać sok, dlatego należy zwracać uwagę, czy ta strona kokosa nie jest miękka lub zgniła. Trzeba też obejrzeć go dookoła, czy nie ma przebarwień i plamek pleśni. Wybierając kokosa dobrze też jest nim wstrząsnąć. Jeśli nie słyszymy chlupotania, oznacza to, że jest, jak należy, pełen wody. Jeśli zaś coś chlupocze – wybierzmy inną sztukę.
Prócz walorów smakowych, młode kokosy są pełne wartości odżywczych, a nawet działają leczniczo. Działa dobrze na serce, wątrobę i nerki (rozpuszcza kamienie). Woda kokosowa jest bogata w minerały i potas. Jest naturalnym napojem izotonicznym i nazywa się ją płynem życia, bo ma taką samą równowagę elektrolitów jak nasza krew. Pijąc wodę kokosową oczyszczamy sobie krew.
Młode kokosy dość długo po zerwaniu nadają się do jedzenia, ale po odliczeniu czasu transportu, zostaje nam ok. 3 tygodni, w czasie których kokos będzie dobry. Oczywiście należy go przechowywać w lodówce. Po otwarciu skorupy trzeba wodę wypić jak najszybciej, bo na powietrzu szybko traci smak i zaczyna fermentować.
W kuchni, wody z młodego kokosa używa się czasem do duszenia w niej mięsa.
Chcesz wiedzieć jak otworzyć młodego kokosa? Zajrzyj do naszego artykułu „Otwieranie młodego kokosa„.

Dojrzały kokos
Skomentuj