Polityka prywatności i ciasteczka.
Ta strona używa ciasteczek. Korzystając z niej, zgadzasz się z tym. Jeśli chcesz dowiedzieć się wiecej, sprawdź naszą bardzo krótką stronę na ten temat. Polityka prywatności

Kuchnia Azjatycka

Smak Azji pod kołem podbiegunowym

  • Podstawy
  • Nietypowe składniki
    • Ryże, makarony, mąki, ciasta
    • Warzywa
    • Owoce
    • Zioła i przyprawy
    • Grzyby
    • Wodorosty
    • Orzechy, nasiona, fasole
    • Oleje, octy, sosy, pasty
    • Alkohole, przyprawy alkoholowe
    • Konserwowe, suszone i inne
  • Przepisy
  • Akcesoria
  • Techniki
  • Porady
  • Ciekawostki

Łagodny dip z zielonych chili

2 lipca, 2015 Brak komentarzy

Nam prik num, czyli pasta (dip, relisz) z zielonych papryczek chili, przypomina nieco zieloną meksykańską salsę. Sekret wspaniałego smaku tego dipu kryje się w przysmażonych na grillu składnikach: papryczkach, szalotkach i czosnku. Dip z zielonych chili nie powinien być ostry, dlatego do jego przygotowania należy wziąć długie, duże, łagodne papryczki (np. Anaheim, czy bananowe). Dobrze jest też ugrillować np. 2 sztuki ostrych tajskich papryczek, by móc dodać ich do smaku, gdy dip wyda się jednak za łagodny. Wersji tego dipu jest kilka. Jeśli nie lubicie zapachu ryby gourami, po prostu ją omińcie. Niektórzy dodają do pasty pomidory, które należy wcześniej podgrillować wraz z innymi składnikami i obrać ze skórki. Można też gotowy dip wymieszać z posiekanymi liśćmi kolendry i szczypiorem.

Zestaw dodatków do dipu to tylko propozycja. Można użyć innych. Zawsze jednak powinien być serwowany od tego parowany ryż kleisty i, jak dla nas, nie może zabraknąć tajskiej kiełbasy.

Łagodny dip z zielonych chiliŁagodny dip z zielonych chiliŁagodny dip z zielonych chili

SKŁADNIKI


  • 60 g tajskich szalotek
  • 30 g ząbków czosnku
  • 250 g długich, dużych, łagodnych papryczek chili (np. Anaheim lub bananowe)
  • 2 zielone tajskie papryczki chili
  • 3 fermentowane ryby gurami
  • 4 g korzeni kolendry
  • 1 łyżeczka sosu rybnego

 Do serwowania

  • ogórek
  • chrupkie skórki wieprzowe domowe lub kupowane
  • kilka fasolek wężowych
  • 1 kolczoch
  • kawałki tajskiej kiełbasy
  • tajskie oberżyny
  • parowany ryż kleisty

WYKONANIE


Szalotki i czosnek w łupinkach oraz oba rodzaje papryczek chili należy zgrillować (grill lub patelnia) na dużej temperaturze. By łatwo było obracać składniki, dobrze jest nabić je na patyczki (każdy rodzaj składnika na 1 patyczek). Pod koniec, skórka papryczek musi prawie całkowicie zczernieć, a miąższ zmięknąć. Szalotki i czosnek trzeba grillować, aż będą bardzo miękkie, a przez łupinki będą prześwitywały czarne plamki. Zdjąć wszystko z ognia i ostudzić.

 

Filety gurami zawinąć dobrze w folię aluminiową i grillować na średnim ogniu przez ok. 15 min., przekręcając „pakunek” kilka razy. Ryba jest gotowa, kiedy zacznie mocno pachnieć. Zdjąć z ognia, odwinąć z folii i wystudzić. Po ostudzeniu usunąć największe ości i utrzeć dokładnie rybę w moździerzu na pastę, aż rozbite zostaną małe ości. Do przygotowania dipu potrzebujemy 1 łyżeczkę pasty gurami. Zostawić tyle w moździerzu, a resztę można zachować do innych celów.

 

Do moździerza z pastą gourami dodać posiekane korzenie kolendry. Utrzeć na pastę. Dodawać kolejno obrany czosnek i szalotki. Ucierać, ale nie rozbijając ich za drobno.

 

Zdjąć skórkę z papryczek. Nie obierać za dokładnie, pozostawiając małe kawałki przypalonej skórki, co doda dipowi więcej dymnego smaku. Dodać papryczki do moździerza. Rozbić miąższ, ale nie całkowicie. Powinny zostać długie „włókna” i kawałeczki chili. Małe papryczki dodawać po trochu, aż uzyska się odpowiednią dla siebie ostrość pasty. Na koniec wlać sos rybny i wymieszać dobrze całość. Wyłożyć do miski.

 

Przygotować dodatki. Kolczocha pokroić ze skórą na grube plastry. Każdą fasolkę związać w supeł. Ugotować je na parze (nie rozgotować). Ogórka pokroić na grube plasterki, a oberżyny na ćwiartki. Wszystkie dodatki ułożyć na talerzu i serwować z dipem i ryżem kleistym.

Podziel się:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępniej na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by udostępnić w serwisie Pocket(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)

KATEGORIA: dodatki TAGI: Andy Ricker, grill/piekarnik, Tajlandia

« Czekoladki z herbatą matcha
Or lam – laotański gulasz »

Skomentuj Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Email
  • Facebook
  • Google+
  • Twitter
  • YouTube

Za kulisami

Z życia małej kuchni i jeszcze mniejszego studia fotograficznego: felietony, galerie, nasze podróże
Nasze studio

Targ Tsukiji – największy targ rybny świata

Dla blogera kulinarnego zakochanego w sushi, największy targ rybny świata, to po prostu raj...
Targ Tsukiji | © KuchniaAzjatycka.com

Błądzenie po Tokio

Najlepszym sposobem na zwiedzanie miasta jest... zgubić się w nim. Galeria zdjęć z naszych wędrówek po Tokio.

Tagi

Afganistan Andy Ricker baranina Charles Phan Chiny curry David Thompson drób fasola fasolka Filipiny Gordon Ramsay grill/piekarnik grzyby głębokie smażenie Indie Indonezja Iran jajka Japonia Kambodża Korea Laos Luke Nguyen makaron Malezja mleko kokosowe owoce parowane pierogi pikle ryby i owoce morza ryż sajgonki Singapur Sri Lanka stir-fry sushi Tajlandia tofu wegetariańskie wieprzowina Wietnam wołowina wypieki

KATEGORIE

Zapisz się do naszego newslettera

INSTAGRAM

Obserwuj nas na Instagramie

POLECAMY

O tajskiej „soli i pieprzu”, przyprawniku i co nieco o balansowaniu smaków

ARTYKUŁ: O tajskiej „soli i pieprzu”, przyprawniku i co nieco o balansowaniu smaków

Sok i pasta pandanowa

Jak domowym sposobem zrobić wspaniały, naturalny, popularny w Azji zielony barwnik
Sok i pasta pandanowa

Wypalanie i patynowanie woka

W kuchni azjatyckiej nie ma ważniejszego akcesorium niż wok. A wśród nich najlepszym jest wok ze stali węglowej, który trzeba wypalić i patynować przed pierwszym użyciem. Zobacz sprawdzoną metodę
Wypalanie i patynowanie nowego woka

O BLOGU

Geograficznie: pod biegunem północnym, smakowo: w Azji - oto nasze współrzędne :) A tu historia bloga w wielkim skrócie >>

O NASZYM LOGO

Jedzenie kojarzy się z miską, a miska z kogutkiem. Dlaczego? Przeczytaj >>

KONTAKT

Jeśli masz pytania dotyczące przepisów lub chcesz nawiązać współpracę - napisz do nas >>

© Copyright 2010-2017 · KuchniaAzjatycka.com

Prawa autorskie