Jest to danie, do którego dość często wracamy, gdy chcemy odpocząć od potraw mięsnych. Ten przepis na curry z mięsa sojowego pochodzi ze Sri Lanki, w związku z tym smakuje podobnie jak dania indyjskie. Jest w nim trochę charakterystycznych dla tych kuchni przypraw oraz… liście curry. No właśnie, liście curry odkryliśmy niedawno na nowo i tym razem z całkowicie innym skutkiem: posmakowały nam. Kiedy jakieś 7 lat temu spróbowaliśmy ich po raz pierwszy, zupełnie to nie był nasz smak. Zamroziliśmy je na wszelki wypadek, ale nigdy po nie już nie sięgaliśmy, woleliśmy pominąć ten składnik, jeśli był nawet w przepisie. Kiedy wyschły w zamrażarce na dobre, powędrowały do kosza i przez parę lat omijaliśmy je w sklepie szerokim łukiem.
Curry z mięsa sojowego, podobnie jak większość indyjskich curry, nie grzeszy urodą. Choć było smaczne również bez liści curry, postanowiliśmy, że do zdjęcia jednak powinno być czymś upiększone i kupiliśmy znów pęczek tych gałązek. Nie wiem o co chodzi, ale efekt był zupełnie odwrotny niż kilka lat temu. Liście curry posmakowały nam do tego stopnia, że od tej pory zwielokrotniamy aż ich ilość w potrawach, do których idą! Moim zdaniem nie można ich „przedawkować” smakowo i wrzucamy ile wlezie :) Ciekawe czy Wy je polubicie…
SKŁADNIKI
- 100 g organicznego mięsa sojowego (mała kostka)
- ½ łyżeczki mielonego chili
- ½ łyżeczki mielonej kurkumy
- ½ łyżeczki soli + do smaku
- 1 łyżeczka nasion kopru włoskiego
- 3 cm laska cynamonu
- ½ średniej cebuli, pokroić w piórka
- 1 gałązka liści curry
- ½ łyżki drobno posiekanego imbiru
- ½ łyżki zmiażdżonego czosnku
- 2 długie zielone papryczki chili, pokroić na plasterki
- 2 pomidory, pokroić w drobną kostkę
- 3 łyżki śmietanki kokosowej
- ½ łyżeczki garam masala
- 3 łyżki oleju orzechowego
WYKONANIE
Zagotować połowę średniego rondelka osolonej wody. Wrzucić mięso sojowe i gotować przez 5 min. Odcedzić i przestudzić. Wycisnąć dokładnie mięso sojowe w rękach, przełożyć je do miski i wymieszać z kurkumą, mielonym chili i ½ łyżeczki soli. Odstawić.
Rozgrzać olej w średnim garnku. Wrzucić nasiona kopru włoskiego i laskę cynamonu. Smażyć chwilę, po czym dodać cebulę, imbir, czosnek i zielone chili. Oberwać liście curry z gałązki i wrzucić do garnka. Wymieszać. Smażyć przez ok. 3 min., aż cebula zrobi się przezroczysta. Wrzucić pomidory i gotować do miękkości. Dodać mięso sojowe. Po 5 min. wsypać garam masalę i wymieszać. Wlać wodę do przykrycia proteiny sojowej i gotować na małym ogniu przez 10 min. Dodać śmietankę kokosową i gotować jeszcze przez 3 min. Jeśli trzeba, doprawić solą.
Curry z mięsa sojowego podawać na gorąco z ryżem lub chlebkami indyjskimi. Choć może mniej tradycyjnie, ale polecamy też to curry z kuskusem i dowolną sałatką z vinaigrettem.
hmm czy tylko ja tak mam, że jak patrzą na curry to uważam, że jest piękne? Ciekawe czy to kwestia tego, że wiem jakie to pyszne i podświadomie wydaje się ładniejsze?
Na pewno pamięć smaku, którą mamy w głowie zmienia nasze postrzeganie potrawy, więc to może tak działać :) Ale fakt faktem, że ciężko robi się zdjęcia curry, by wyglądały atrakcyjnie :)